Gdybym mogla lody  jadlabym  na sniadanie, obiad i kolacje:) Moze dlatego zawsze kiedy jestesmy na Williamsburgu czesto “przypadkiem” znajdujemy sie kolo lodziarni Odd Fellows Ice Cream... i za kazdym razem licze na mala kolejke:)..a ze wlasnie otworzyli druga lodziarnie na East Village na Manhattanie (4 ulica, pomiedzy 2 Alleja i Cooper Sq), to tez na pewno bedzie okazja zeby poszwedac sie w tamtych okolicach:)

Tak czy inaczej, lody sa pyyyyszne, a rozne niekonwencjonalne smaki, jak popcorn, oliwa z oliwek, Guiness,  in inne tylko zachecaja zeby sporobowac wszystkie. Smaki ciagle sie zmieniaja, zawse maja od 8-12 smakow lodow i przynajmiej jeden sorybet. Nie tylko  przywiazuja duza wage do jakosci skladnikow samych lodow (robine sa z mleka z malej farmy z polnocnej czesci stanu Nowy Jork), ale takze wafelkow, ktore robia recznie…  achhh..ten zapach wafli tez przyciaga przechodniow:)

Dodatkowo z kazdej porcji sprzedawanych lodow 5 centow jest przeznaczane do Banku Zywnoci NY.

Naprawde zachecamy, lodziarnia znajduje sie na Kent Ave pomiedzy 3 i 4 ulica na Williamsburgu.