Roosevelt Island – 3 km dluga i maksymalnie 240 metrow szeroka wyspa na Wschodniej rzece pomiedzy Manhattanem i Queensem ma bardzo ciekawa, ale smutna historie. Zanim Nowy Jork kupil ja za $32,000 w 1832 roku, wyspa przez wiele lat przechodzila z rak do rak, ale originalnie wyspa nazywala sie “Minnahannock” (co znaczylo “dobrze tutaj byc” albo “dluga wyspa”) i zostala zakupiona od szczepu Canarise Indian w 1637 roku przez holenderskiego naczelnika.  Holendrzy zaczeli hodowac tam swninie i odtad przez dluzszy czas wyspa nazywala sie Hog Island – Swinia/Wieprz Wyspa (pozniej znana jako Manning Island a nastepnie Blackwell Island, nastepnie Welfare Island  a dopiero od 1974 roku znana jako Roosevelt Island).

Zaraz po zakupie przez Nowy Jork, wyspa stala sie miejscem zsylki dla wszytskich ktorych uwazno za “niewygodnych”, czyli biednych, chorych, prychicznie chorych, wiezniow itd.  W 1832 roku zboudowano tam wiezienie, a w 1837 zaklad opieki dla umyslowo chorych, w 1852 roku – szpital ospy (teraz ruiny) , w 1858 roku otwarto nastepny zaklad psychiatryczny oraz szpital dla ubogich.

Obecnie nadal sa tam dwa szpitale dla przewlekle chorych (stad duza ilosc osob na wozkach inwalidzkich), ale na wyspie glownie sa budynki mieszkalne, a mieszkancy wydaja sie nie zauwazac smutnej historii wysypy. Dodatkowo, ponoc jednen ze starych szpitali ma byc zamieniony w wydzial Cornell University, co pomoze zmienic troszke charakter wyspy.

Na wyspe mozna dostac sie na 3 sposoby: 1) metrem (zbudowanym w 1987 roku – najglebsza stacja metra w NY – 30m, ktorej budowa miala kosztowac 28 milionow ale pochlonelo $800 milionow); 2) kolejka nadziemna (otwarta w 1976 roku, ktora jest turystyczna atrakcja i kursuje co 15 min pomiedzy wyspa a Manhattanem za taka sama cene jak metro czy autobusy); 3)  mostem ze strony Queens.   Ciekawostka jest, ze na wyspie jest zakaz uzywania samochodow, wiec jesli wjezdza sie na wyspe mostem ze strony Queensu, wjezdza sie  prosto na wielki parking i stamtad juz albo piechotka/rowekiem albo pubicznym transportem.

Poza tym cala wyspe mozna objechac rowerkiem (co zrobilismy), gdzie wiosna kwitna drzewa wisni, a widok na Manhattan jest naprawde fajny. Poza tym rybacy fajnie komponowali sie z widokiem miasta..

Roosevelt Island – dziwne miejsce, (bylismy tam po raz pierwszy!), ktore probuje porzucic przykra historie, …ale kolejka nadziemna z racji na widoki to naprawde atrakcja!