Osiedlowa slizgawka..
Byla ostatnio byla ziiimna niedziela, nawet za zimna zeby jechac na snowboard, ale nie chcialo nam sie siedziec w domu, wiec wyprobowalismy lodowisko na ktorym nigdy nie bylismy, a kolo ktorego czesto przejezdzamy.
Przypomnialo mi sie troche jak za dziecka jezdzilo sie na lyzwach na lodowisku za lasem…:)
Bylo bardzo fajnie, na pewno wrocimy! A swoja droga ciekawe czy wiosna/latem sa otwarci..?
http://www.cityicepavilion.com/