High Line to park, ale taki troszke inny park niz ten ktory wyobrazamy sobie jesli ktoz rzuci haslo “park”… High Line to taka “wiszaca” dluga sciezka/park. A historia tego parku jest dosc ciekawa…
Na poczatku lat 30tych ubieglego stulecia aby rozladowac ruch po zachodniej stronie Manhattanu  wybudowano tory kolejowe nad ziemia.  Kolej ta sluzyla do przwozenia towarow po zachodniej stronie Manhattanu od 34 Ulicy az do St. John’s Park Terminal, przy Spring Street i przebiegala wzdluz 10th Avenue (czyli okolo 4 km wzdluz Manhattanu)

Nowo wybudowana kolej przez wiele lat sluzyla rozwozac towary do pobliskich magazynow i fabryk produkujacych zywnosc. Ale w latach 50tych szybko rozwijajaca sie siec eksportu samochodowego spowodowala zmniejszenie potrzeb korzystania z transportu kolejowego.
I tak w roku 1980 przez tory kolejowe, zwane od poczatku High Line przejechal ostatni pociag z ladunkiem mrozonych indykow, a wiec domyslam sie, ze bylo to w listopadzie, tuz przed Swietem Dziekczynienia.
W latach 80tych proponowano nikomu juz nie potrzebna trase zdemolowac, ale nigdy do tego nie doszlo, glownie dzieki staraniom jednego nowojorczyka – milosnika koleji, ktory w sadzie wygral sprawe o ocalenie torow. Nigdy jednak nie udalo mu sie przywrocic ich do pierowtnego uzytku.
Natomiast w roku 1999 powstala grupa entuzjastow High Line (Friends of the High Line), ktora zaczela walczyc o zachowanie torow i przystosowanie ich do uzytku publicznego. I tym sposobem rozpoczely sie dzialania na rzecz przerobienia torow tak aby mogly sluzyc miastu i jego mieszkancom. .
Caly proces trwal kilka lat i po ogloszeniu konkursu na projekt, w kwietniu 2006 roku ruszyly pierwsze prace. W projekcie zachowano zabytkowe tory, pozadzono wiele roslin oraz zastosowano ciekawe rozwiazania architektoniczne (lawki, fontanny, budki dla ptakow, itd).
Pierwszy odcinek zostal oddany do uzytku mieszkancow 9 czerwca 2009 roku obejmowal odcinek od Gansevoort Street (nieco ponizej 14th Street) do 20 Street. Dwa lata pozniej, 8 czerwca 2011 roku oddano do uzytku nastepny odcinek od 20ej do 30tej Street.

Rezultat jest naprawde fajny, mozna przejsc sie na spacer, zjesc cos dobrego, polezec na lawce, zobaczy zachod slonca nad rzeka Hudson, odpoczac chilke w centrum miasta, a czujac sie zupelnie poza nim…ale najbardziej podoba mi sie ze poprzez ciekawy industrialny design udalo wydobyc sie praktyczne zastosowanie kawalka ciekawej historii Manhattanu.

PS. Musze pamietac zeby nastepnym razem zrobic  kilka zdjec za dnia..

Wiecej informacji na temat High Line: www.thehighline.org

• High Line
• manhattan
• park