Kawalek po kawalku odnawiam lazienke. To jednak jest dlugoterminowy porjekt, ale w pierwszej kolejnosci szafka wymagała wymiany. Dlatego, ze lazienka jest mala, chciałem zbudować coś co będzie małe, pojemne, łatwe w utrzymaniu czystości i nowoczesne. Chcialem miec swobodny dostęp pod szawka, wiec powiesiłem ja na ścianie. Dolna szuflada my wysokość standardowych butelek z detergentami, dwie pozostałe są wystarczające wysokie by pomieścić suszarkę do włosów i inne mniej okreslone “niezbedne” kremiki mojej zony=). Poniżej umieszczam zdjęcia z tego projektu.

Drzwi w lazience wymagaly wymiany, w skelepie nie bylo nic co mi sie podobalo pozatem ciezko bylo znalesc rozmiar. Zdecydowalem sie zbudowac je sam i pomalawac na taki kolor jak reszte mieszkania. Ponize sa zdjecia ktore zrobilem w trakcie procesu Bathroom door required some refresh, I couldn’t find size, color and style which would match my apartment. Therefore i decided to build them from scratch. Here are the pictures from the process

Kartki swiateczne byly duzym wydarzeniem w tym roku!  Lukas bardzo lubi rozne projekty artystyczne, wiec zafascynowany czynnie uczestniczyl w kazdej fazie powstawania kartki.  Nawet chcial je adresowac!:) Kartki byly robione w Nowym Jorku, a gorace zycznie wypisane na Florydzie:) Making Christmas cards was a big deal this year! Lukas loves making artistic projects and was taking an active part in creating cards. He even wanted to address them:) The cards was made in NYC and warm wishes written in Florida:)

Gdy mialem 4 lata rodzice przeprowadzali remont w domu. W tym wlasnie czasie po raz pierwszy trzymalem prawdziwy mlotek i widzialem jak z niczego cos powstaje. W tym samym czasie fascynowalem sie klockami lego i obe te rzeczy sprawily ze zakochalem sie w budowaniu funkcjonalnych rzeczy. Teraz kiedy duza czesc mojego czasu spedzona jest przy komputerze czuje brak relacji z fizycznymi przedmiotami i to jeszcze bardziej zwieksza maja potrzebe budowania. I tak powoli wieczorami budowalem moja szafke z szufladami. Jak na razie jestem wyzyty.. na pare tygodni:)

Od dluzszego czasu bylismy w posiadaniu lustra ktore z powodu wygladu i jakosci wykonania od poczatku nie przypadlo mi do gustu. Znalezienie nowego ladnego lustra rownalo sie z cudem, poniewaz scianka na ktorej wisi, jest bardzo waska. Ostatnio z powodu kontuzji kolana niewiele moglismy robic, wiec w ostatnia niedziele postanowilem zabrac sie ze nieszczesne lustro. Jesli nie mogle znalesc lusta z rama jaka mi sie podobalo (ciezkie, surowe, solidne), postanowilem ze sam sobie takie zrobie. Z samego rana pojechalem kupic deski (1.5 na 3.5 cale / 3.8cm na 9cm ),…read more

W sobote pogoda nas troszke zawiodla, miala byc plaza, slonce, plywanie, a skonczylo sie na domowym nicnierobieniu i ogladaniu 2 meczow Euro 2012:) Ale przynajmniej Aga doczekala sie polki w kuchni na ksiazki kucharskie, a Robert ciasta rabarbarowego:)