Wakacyjne nicnierobienie zaczelismy od duzego sniadania, tak zeby wszytskim starczylo sil do biegania i plywania. Sil starczylo tylko do lunchu a po lunchu oczywiscie drzemka:)
2 Comments
Jarek
December 1, 2014 at 7:24 pm
Proszę zapakować kilo słoneczka, posypać szyptą tropikalnej temperatury do tego jeszcze na deser łyżeczka uśmiech Lukaska i mi przysłać… na ten tychmiast
robertiaga
December 1, 2014 at 9:29 pm
Zamowienie przyjete, bedzie wyslane razem z kratka Bozonarodzeniowa:)
Proszę zapakować kilo słoneczka, posypać szyptą tropikalnej temperatury do tego jeszcze na deser łyżeczka uśmiech Lukaska i mi przysłać… na ten tychmiast
Zamowienie przyjete, bedzie wyslane razem z kratka Bozonarodzeniowa:)